Kriokonserwacja oocytów i zarodków to dwie różne metody stosowane podczas IVF i zwiększa jego powodzenie. Przyjrzyjmy się bliżej i opowiedzmy o ich głównych funkcjach.
Ta metoda jest uważana za rodzaj eksperymentalnej technologii. Faktem jest, że często podczas jego realizacji poziom przeżycia oocytów po zamrożeniu jest bardzo niski. Ponadto, komórki rozrodcze, po rozmrożeniu i umieszczeniu na pożywce, nie zawsze mogą być zapłodnione.
Celowość tej metody można uzasadnić tylko w przypadku, gdy kobieta nie ma partnera seksualnego lub nie jest jeszcze gotowa, aby zostać matką. W takich sytuacjach jest to prawdopodobnie jedyna szansa na zajście w ciążę i urodzenie dziecka. Krioprotektanty, takie jak glikol etylenowy i dimetylosulfotlenek, mogą działać jako środki stosowane do zamrażania oocytów. Podobnie można przeprowadzić i krioprezerwacja jaj. Należy zauważyć, że czas przechowywania nie wpływa w żaden sposób na przeżycie.
Wszystko zależy od tak zwanej strukturalnej złożoności oocytów. Dlatego przed przeprowadzeniem takiej procedury ważna selekcja ma staranną selekcję, którą przeprowadza się poprzez badanie oocytów w specjalnym mikroskopie.
Według obserwacji statystycznych wskaźnik przeżywalności zamrożonych komórek jajowych wynosi około 68%, a wskaźnik ich zapłodnienia wynosi 48%. Jeśli mówimy o częstotliwości obserwacji ciąży dla każdej zamrożonej komórki jajowej, to zaobserwowano to w 2% przypadków.
Ten rodzaj zamrożenia biomateriału do późniejszej procedury IVF jest bardziej progresywny. Faktem jest, że zarodki kriokonserwacji reagują znacznie lepiej.
Zastosowanie tej techniki pozwala na procedurę zapłodnienia in vitro w jednym cyklu. Tak więc, jeśli po przeszczepieniu hodowanych zarodków nie dojdzie do zajścia w ciążę, można użyć kriokonserwacji i nie pielęgnować nowej na pożywce.
Kriokonserwacja zarodków ma swoje wady i zalety. Do pierwszego można przypisać:
Główne wady tej metody obejmują fakt, że prawdopodobieństwo zajścia w ciążę wynosi około 60%, a wskaźnik przeżywalności zarodków po ich rozmrożeniu ma duży zakres wahań od 35 do 90%. Biorąc pod uwagę te fakty, trudno jest przewidzieć, jak przejdą implantacja zarodka po kriokonserwacji.