Procesowi wychowania i wychowania dziecka towarzyszą pewne ograniczenia w diecie matki. Zajmuje się w szczególności alkoholem i piwem. Szczególnie dotkliwy jego brak odczuwają żarliwi fani tego napoju i wszelkimi sposobami próbuje się dowiedzieć, ale czy matka karmiąca może pić piwo, a jeśli tak, to w jakiej ilości?

Czy można odżywiać piwo - naukowy punkt widzenia?

Należy zauważyć, że naukowcy również zaintrygowali tę kwestię, a badania przeprowadzone w tej dziedzinie wykazały, że piwo zwiększa laktację ze względu na zawartą w nim polisacharyd jęczmienia. To właśnie ten składnik może wpłynąć na zwiększenie ilości mleka. Lekarze bardzo wątpią w takie założenia, oparte na pewnym relaksującym działaniu alkoholu na laktację. Wszystko to przeczy faktowi, że napoje o podwyższonym stopniu są bardziej skłonne do zmniejszania przypływów mleka i to tylko 4-5 godzin po spożyciu, aby nakarmić dziecko.

Prawie każdy lokalny terapeuta lub konsultant karmiący piersią sprzeciwi się takiemu przedsięwzięciu i zaleci całkowite usunięcie piwa z laktacji podczas laktacji. Jeśli brakuje mleka, warto pomyśleć o pełnej i zdrowej diecie, a także ćwiczyć częste stosowanie.

Ponadto nie zapominaj o tym, że piwo zawiera ogromną ilość minerałów potrzebnych organizmowi i witamin z grupy B. Częstotliwość pozytywnych wyników, czyli wzrost przypływów, które zaznaczają kobiety, nie daje kategorycznego "nie" temu pytaniu: "Czy piwo można laktować?"

Oczywiście zdarza się również, że przy ograniczonej konsumpcji dużej liczby produktów mama czuje potrzebę jedzenia lub picia czegoś szkodliwego i smacznego. W tym przypadku możesz pić piwo podczas laktacji, ale nie nadużywaj go więcej i weź napój bezalkoholowy. Zwykle wystarczy kilka łyków, aby zgasić pożądanie.

Co jest obarczone konsumpcją piwa podczas laktacji?

Istnieje opinia, że ​​ostra potrzeba piwa może być spowodowana niedoborem w ciele pewnych pierwiastków śladowych. W tym samym czasie, jeśli chcesz ciągle pić piwo, warto zbadać dietetyka i wypić kurs witaminowy. Bardzo ostrożnie radzi sobie z piwem podczas karmienia piersią noworodka do sześciu miesięcy. Wszakże produkty fermentacji w niej mogą dobrze prowadzić do pojawienia się obrzęku i kolki u dziecka. Od szóstego miesiąca życia możesz pozwolić sobie na rozpieszczanie jednym kieliszkiem w tygodniu, ale nigdy więcej. Co więcej, prawie całe piwo zawiera konserwanty i różne szkodliwe dodatki. Jeśli spodziewasz się urlopu lub po prostu chcesz odpocząć, możesz pić piwo podczas karmienia piersią, ale warto z góry wypić mleko do przechowywania lub zamrażania. Zmniejszy to ryzyko dostania się niepożądanych substancji do organizmu dziecka, ponieważ zostanie ono całkowicie usunięte z organizmu podczas następnego karmienia. W końcu nawet przez miesiąc przechowywania w zamrażarce twoje mleko uratuje piwo z karmieniem piersią wszystkie użyteczne i niezbędne składniki. Nie warto z powodu jednego spożycia alkoholu, aby dać dziecku mieszankę, do której on zresztą nie jest dostosowany. Zagrożenie piwa dla matek karmiących zależy od tego, czy stężenie alkoholu we krwi i jego ilość w mleku matki są identyczne. Dlatego przed spożyciem piwa do laktacji warto wypróbować inne, bardziej przydatne sposoby na zwiększenie ilości mleka.

Na forach matek bardzo często dyskutuje się o ekstremalnej efektywności ciepłego piwa z mlekiem przeznaczonym do laktacji. Nie ma dowodów naukowych na te rady, a lekarz prawdopodobnie nie zatwierdzi takich eksperymentów. W końcu ciało każdej kobiety i jej dziecka jest wyjątkowym dziełem natury i jak piwo wpływa na laktację jednego laktacji, a nie na inną.

Bezpieczna ilość piwa podczas laktacji wynosi około 100-150 gramów. Jest to dawka, która może szybko "opuścić" ciało aż do następnego karmienia.