Sam fakt pojawienia się ciężkiego rozładowania w 7. tygodniu ciąży powinien ostrzec kobietę. Zwykle w tym czasie są ledwo zauważalne, jednorodne w konsystencji i nie mają barwy ani lekko białawego odcienia z kwaśnym, prawie niezauważalnym zapachem. Przyjrzyjmy się temu zjawisku i zastanówmy się, w jaki sposób to lub owo rozładowanie w czasie ciąży może wskazywać na naruszenie.
Najczęstszą przyczyną rozwoju podobnych objawów jest samoistne poronienie. W tym przypadku kobiety borykają się z bólem, raczej dużym nasileniem bólu w dolnej jednej trzeciej części brzucha, który ma charakter skurczowy. Wskazuje to na rytmiczne skurcze macicy macicy. Z czasem zwiększa się objętość krwi. W przypadku braku opieki medycznej może pojawić się krwawienie z macicy. W takich sytuacjach jamę macicy zawsze się czyści.
Warto jednak zauważyć, że w czasie ciąży to zjawisko można zaobserwować również w obecności chorób ginekologicznych, takich jak:
Takie objawy, przede wszystkim, pozwalają wykluczyć takie powikłanie jak ciąża pozamaciczna. Rosnący płód rozciąga jajowód, którego ściany nie wytrzymują ciśnienia i pojawiają się łzy. Krew uwolniona z naczyń jajowodowych, ze względu na wpływ temperatury ciała, zmienia swój kolor i staje się brązowawa.
Jeśli mówimy o brązowych wydzielinach śluzowych, które pojawiają się w 7. tygodniu ciąży, często przyczyną jest wyraźna erozja szyjki macicy lub polipa pochwy. W tym przypadku, rozładowanie odnotowuje się z reguły po stosunku.
Podobny kolor wydzieliny z pochwy można uznać za normę. Jednak lekarze zawsze starają się wyeliminować infekcję, dlatego przepisują smugi. Zgodnie z ich wynikami można zdiagnozować: