Saint Athos to góra na pół-wyspie północno-wschodniej Grecji. Mówi się, że podczas ich wędrówki Matka Boża głosiła tutaj Ewangelię i obiecała, że ​​będzie "kamieniem milowym tego miejsca i gorącym orędownikiem przed Bogiem". W IV wieku powstały tu pierwsze klasztory. Jednocześnie, aby uratować mnichów przed cielesnymi pokusami, zakazano kobietom odwiedzającym półwysep.

Prawne i rzeczywiste uprawnienia

Chociaż prawnie Atos jest terytorium Grecji, w rzeczywistości jest pod władzą Świętej Rady, organu wykonawczego tego stanu w państwie. Dlatego mnisi mieszkający na terenie klasztorów świętego Athosa nie płacą podatków i ceł. Oficjalna nazwa półwyspu w systemie okręgów administracyjnych Grecji to "Autonomiczne Państwo Klasztorskie Świętej Góry".

Oprócz całkiem światowych orędowników, Półwysep ma także Niebiańskiego Orędownika. Matka Boża oficjalnie uważana jest za władcę tych miejsc. Zapewne dlatego może tu płynąć najbardziej zwyczajne obcinanie z czasopisma z obrazem Matki Boskiej. Mnisi wierzą, że Matka Boża jest obecna na półwyspie, kiedy mała biała chmura wisi na samym szczycie góry Athos.

Turniej szachowy w Ziemi Świętej

Niestety, nawet na terytorium Ziemi Świętej istnieje gra w równowadze sił.

Wśród przedstawicieli Rosji pragnienie wiary było tak silne, że pielgrzymi w niekończącym się strumieniu pojechali do Athosa. W pewnym momencie Rosjanie stanowili połowę wszystkich mnichów Athosa. Najstarszy rosyjski kościół istniał tu już w IX wieku. Od XII wieku stoi rosyjski klasztor św. Pantelejmona.

Monastycyzm w Ziemi Świętej przez całe życie znał zarówno kwiaty, jak i upadki. Co więcej, rozważne działania polityczne podejmowane były nie tylko przez państwo "świeckie". Tak więc, aby zapobiec umocnieniu pozycji Rosjan na Świętej Górze, rosyjscy mnisi zostali eksmitowani z rosyjskiego klasztoru (Russika) przez celę i pustynię całej wyspy. Sam Russik był okupowany przez greckich mnichów.

Następnie w trakcie gry wprowadzono regulację. Mnisi stracili i ponownie nabyli majątki, w XIII wieku monastycyzm doznał ogólnego spadku i przez pewien czas świat zapomniał, gdzie znajduje się święta góra Athos. Potem nastąpił okres odrodzenia, okres pobytu pod rządami Imperium Osmańskiego, a wreszcie, w 1912 r. Półwysep został zwrócony Grecji. W tym samym czasie rosyjski rząd nalegał na powrót klasztoru Panteleimon do rosyjskich mnichów.

Dziś jest to kwestia historii, a nie tylko Grecy, ale także Serbowie, Rumuni, Bułgarzy i Rosjanie żyją na terytorium Świętego Półwyspu.

Klasztory i klasztory

Okazuje się, że istnieje oficjalna klasztory hierarchii sviatohorsk, zgodnie z którym półwysep jest 20 klasztorów: Great Laurus Vatopaidi Iver klasztor Hilandar, Dionysiou, Klasztor Kutlumus, Pantokrator Xeropotamou klasztorze Zograph Klasztor Dochiariu, Caracal, Filofei Klasztor Simonopetra, St. Paul klasztor, klasztor Stavronikita , Xanonot, Esfigmen, klasztor St. Panteleimon, Constamonite.

Ciekawe, że klasztory Świętej Góry Athos są dosłownie "ustalone" przez tę listę, to znaczy, że tworzenie nowych klasztorów na terytorium Athos nie jest po prostu wykluczone, ale jest zabronione przez prawo. To prawda, że ​​na Górze Athos znajduje się 12 wiosek, które praktycznie nie różnią się od klasztorów, z wyjątkiem statusu formalnego. Są to duże klasztory, które w przeciwieństwie do klasztoru nie mają praw do własności gruntów, więc w rzeczywistości są zależne od klasztoru, na którego terytorium się znajdują.

święte athos Wizyta na wyspie

Bez względu na to, jak kobiety walczą o prawo do wejścia na terytorium Ziemi Świętej, nadal nie wolno im wejść do krainy Świętej Wyspy. Nawet jako turyści. W rzeczywistości prawo to było wielokrotnie naruszane, ale zawsze stanowiło duże ryzyko dla "przestępców". A ryzyko jest dość ziemskie - nawet do roku w więzieniu.

Granica lądowa Athosa jest strzeżona, pielgrzymi przybywają wyłącznie drogą morską, a na molo poddawane są szczegółowej inspekcji, jednak nie tylko kobietom odmawia się prawa do odwiedzin klasztoru mnichów. Pod zakazem były wszystkie zwierzęta domowe. Nawet ptaki, jeśli wierzysz w plotki, nie buduj gniazd na wyspie, aby nie zakłócać samotności i modlitw.